niedziela, 5 sierpnia 2012

Toe rings, czyli biżuteria na lato

Wydaje mi się, że to pomysł na czasie, 
skoro mamy lato w pełni.
A przynajmniej większość z nas ;)
Nie wiem dlaczego, ale po prostu uwielbiam jeden mały pierścionek na palcu,
przy sandałkach, czy innym letnim obuwiu.
Nic wyszukanego, czy przerysowanego,
im prostszy tym lepszy.
Pierścionki poniżej kupiłam jakiś rok temu w Penneysie.
Trzymają się do tej pory.


It seems to me that this a good idea at the time,
since it's summer in full.
Or at least for most of us ;)
I don't know why, but I just love a small ring on one finger,
with sandals, or other summer shoes.
Nothing fancy or modern,
the simpler the better.
Rings below I bought a year ago in Penneys.
They've got so far.






10 komentarzy:

  1. Są ładne, jednak pierścionek na palcu nogi to jednak nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja kiedys nosilam ale dla mnie to bylo strasznie niewygodne :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety to akurat prawda... Do najwygodniejszych nie należą. Ale też i codziennie ich nie zakładam. Tylko, jeśli chcę się poczuć mega kobieco, dodaję taki mały element. No i wtedy, kiedy pogoda na to pozwala, co tutaj zbyt często się nie zdarza ;)

      Usuń
  3. zakochałam się w pierścionku z różową różyczką :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, ten z różyczką świetny :]

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Widzę, że różyczka górą :) Ja najczęściej noszę złoty z kamykiem i srebrny, gwiazdka bądź kwiatek.

      Usuń