poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Love pastels, czyli pastelowe wariacje

Szybka wyprawa do Penneys'a 
zaowocowała małymi zakupami.
Lakierowymi.
Kolory bardzo przypadły mi do gustu, 
więc postanowiłam dać im szansę.
Obawiam się trochę jakości,
bo są bardzo tanie (2.95 euro),
ale mam nadzieję, że jakoś przetrwają na moich paznokciach.
Żeby chociaż efekt końcowy był tego wart...
Jeśli kolor będzie tak ładny, jak w butelce,
z resztą powinnam dać sobie radę.


Quick trip to Penneys'a
resulted in small purchases.
Nail varnishes.
I really like the colors,
so I decided to give them a chance.
I'm afraid a little bit of quality,
because they are very cheap (2.95 euros),
but I hope they somehow survive on my nails.
If only the end result was worth it...
If the color is so pretty, like in a bottle,
with the rest I should cope.





17 komentarzy:

  1. przesliczne ! nawet jesli ich jakos bedzie slaba to za kolor bym im to wybaczyla !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie to samo pomyślałam, jak je po raz pierwszy zobaczyłam :)

      Usuń
  2. bardzo w moim stylu, biorę wszystkie ;) lakiery catrice lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nigdy nie miałam z nimi do czynienia. Zawsze mi się wydawało, że nie są warte uwagi, że jakość na pewno będzie fatalna. Ale jakoś tak rzuciłam jednym okiem na kolory i stwierdziłam, raz kozie smierć :) Nie kosztują majątek, więc jakość przełknę wydatek. Zaczęłam wczoraj od tych drugich i muszę przyznać, że w użytkowaniu nie jest tak źle, jak myślałam.

      Usuń
  3. Po 2 tygodniach lenistwa na wakacjach wracam powoli :D Tęskniłam i już szykuję nowy wpis, ale to trochę potrwa bo muszę się najpierw rozpakować:P Lakiery wszystkie są piękne, nie umiałabym się zdecydować na jeden z nich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, dlatego wzięłam aż tyle ;)

      Czekam z niecierpliwością na nowe wpisy, cieszę się, że już wróciłaś :)

      Usuń
    2. Zapomniałam dodac, witamy z powrotem! :D

      Usuń
  4. wspaniałe kolorki takich mi brakuję w mojej kosmetyczce, ale na razie jestem na poziomie oszczędzania na prawdziwy zestaw pędzli więc na razie nie powiększę swojej kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A na jaki zbierasz? Bo ja się sępię na Sigmę już drugi rok, ale zawsze jakoś ta kasa ucieka... Np. na lakiery do paznokci ;)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. I okazuje się, że w użytkowaniu też nie jest tak źle...

      Usuń
  6. Ten na 1.zdjęciu pierwszy z lewej prześliczny, chętnie bym go przygarnęła. Bardzo fajne zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. catrice powinny byc oki ale te angelica to strata pieniedzy mialam kiedys jeden i nie dalabym dziecku do zabawy taki badziew juz po nalozeniu mi schodzil...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Użyłam jasnego różowego na dobry początek. Kolor przecudny, ale po drugiej warstwie zrobiły mi się pęcherzyki, czego po prostu nie znoszę :/ Póki co się trzyma. A za parę dni, będę w stanie ocenić, jak długo.

      Usuń
  8. Angelici super, zwłaszcza ta holo :P

    OdpowiedzUsuń