środa, 16 stycznia 2013

Lisbeth Dahl, czyli dekoracyjne cuda

Dzisiaj chciałabym przedstawić wam firmę, 
którą odkryłam całkiem niedawno
i z miejsca się zakochałam.
Zresztą za chwilkę same zobaczycie dlaczego.
Nie sposób przejść obojętnie.
Kiedy po raz pierwszy oglądałam katalog 
z produktami,
pomyślałam sobie,
takie cacka muszę być nieziemsko drogie,
bo wyglądają zbyt dobrze.
Wyobraźcie sobie moje zdziwienie,
kiedy się okazało,
że wszystkie ceny są bardzo przystępne...
A wiecie co to oznacza?
Na pewno któryś z nich zawita do mojego domu :)


Today I would like to introduce you to a company,
I discovered quite recently
and fell in love with first off.
Anyway, for a while you'll see why.
It's impossible to ignore.
When I first watched catalog
with products
I thought to myself,
such masterpieces have to be outrageously expensive,
because they look too good.
Imagine my surprise,
as it turned out,
that all the prices are very affordable...
And you know what that means?
Surely one of them will come to my house :)
























czwartek, 10 stycznia 2013

New in, czyli Milani i NYX w natarciu

Dzisiaj prezentuję kolejną paczkę, 
która została zamówiona przed Nowym Rokiem.
Nie wszystko niestety zostanie u mnie,
ponieważ część tego potrzebowałam na prezent dla kogoś.
Ale pokazać wam mogę, prawda?
A jak tylko znajdę chwilkę czasu,
to postaram się zrobić zdjęcia jakiś makijaży.

Today I present another package,
which was ordered before the New Year.
Unfortunately, not everything is for me,
I needed a part of it as a gift for someone.
But I can show you, is not it?
And as soon as I find a moment of time,
I will try to take pictures of some make-up.
















środa, 9 stycznia 2013

Travalo, czyli odrobina luksusu w torebce

Na pewno większość z was jest zaznajomiona
 z podręcznym atomizerem na perfumy.
Kopii jest wiele, ale najsłynniejszą firmą jest chyba Travalo.
I o tyle o ile nie będę się tutaj rozwodzić nad przydatnością gadżetu,
bo wszystkie wiemy, jak bardzo jest poręczny 
i w dodatku fajnie wyglądający,
chciałabym dzisiaj zwrócić uwagę na coś innego.
Na blogu u Cammie zobaczyłam zestaw dwóch atomizerów
plus pokrowiec.
No i oczywiście wpadło mi to w oko... ;)
Jeden atomizer wprawdzie posiadam,
ale tych nigdy za wiele, prawda?
W związku z tym ląduje na mojej wish liście.
Poza tym, to bardzo dobry pomysł na prezent dla kogoś.
Szczególnie, jeśli mamy pustkę w głowie
lub nie znamy danej osoby zbyt dobrze.


I'm sure most of you are familiar
  with this perfume atomizer.
Copies are many, but the most famous is probably TRAVALO company.
And so far as I will not dwell here about usefulness of the gadget,
for all we know, how much is handy
and in addition cool looking,
today I would like to draw attention to something else.
On Cammie's blog I saw two atomizers
plus cover.
And of course it caught my eye... ;)
Although I have one atomizer,
but these can never have too many, right?
Therefore, lands on my wish list.
Besides, it's a very good idea for a gift for someone.
Especially if you have emptyness in your head
or don't know the person very well.









Wersja azjatycka dla Pań i Panów.

Asian version for women and men.



Znacie? Lubicie?
Wiedzieliście, że mają takie fajne zestawy?
Myślicie, że to przydatny czy niepotrzebny gadżet?

Do you know? Do you like it?
Did you know that the sets are so cool?
Do you think it's useful or useless gadget?

poniedziałek, 7 stycznia 2013

New in, czyli ostatnie nabytki

Jednym z postanowień w Nowym Roku jest mniej zakupów.
I bardzo szeroko rozwinięty projekt denko.
Czy mi się to uda, czy nie, czas pokaże...
I żeby nie było, rzeczy zostały kupione jeszcze w 2012 ;)
Pisałam jakiś czas temu o specjalnych setach z Estee Lauder w kolaboracji 
z Michaelem Korsem.
Spodobała mi się wersja z tamtego roku.
Udało mi się ją znaleźć na eBay'u.
Czy było warto?
Jeśli mam być szczera, to niezbyt...
Kosmetyki są takie sobie, te z tego roku są o wiele lepsze.
Ale nie to mnie skusiło, tylko kosmetyczka.
A o moim kosmetyczkowym uzależnieniu już niedługo...


One of the resolutions for the New Year is less purchases.
And a very wide open denko project.
Whether I succeed or not, only time will tell...
And for that matter, things were bought back in 2012 ;)
I wrote some time ago about the special sets of Estee Lauder in collaboration
with Michael Kors.
I liked the version from last year.
I was able to find it on eBay.
Is it worth it?
To be honest, not realy...
Cosmetics are so-so, those of this year are much better.
But that's not what tempted me, just makeup bag.
And about my makeup bag addiction soon...








Następnym nabytkiem są konturówki do ust z NYX'a.
Nigdy nie miałam do czynienia z tą firmą 
i postanowiłam zacząć od czegoś bezpiecznego.
Wszystkie 6 udało mi się zgarnąć na Amazonie za 10 euro
łącznie z przesyłką,
więc jeśli nie będę zadowolona, nie zrujnuje to mojego portfela.
Pisząc to, właśnie sobie przypomniałam, 
że chyba mam jakąś szminkę tej firmy...
Muszę poszperać w swoich zapasach.


Another purchase is the lip liners from NYX.
I've never had to deal with this company
and I decided to start with something safe.
All 6 I was able to pick up on Amazon for 10 euros
including delivery,
so if I'm not happy, it will not ruin my wallet.
In writing this, I just remembered,
I think I have some lipstick from this company...
I need to check my cosmetics.


A wy jakie macie postanowienia na Nowy Rok?
I czy firma NYX jest wam znana?
Jesteście z niej zadowolone?


Do you have to resolutions for the New Year?
And the company NYX is known to you?
Are you satisfied with it?

poniedziałek, 31 grudnia 2012

Russian cosmetics, czyli co opanowało blogosferę

Czytałam o tych kosmetykach już od jakiegoś czasu.
Stały się bardzo popularne wśród blogerek,
które przywiązują wagę do składu kosmetyków.
Na mój zakup złożyły się dwa czynniki.
Pierwszy, skończyły mi się kosmetyki do twarzy
i byłam na etapie poszukiwania czegoś nowego i niedrogiego,
drugi, to bardzopozytywna recenzja
 BeautyHairAndFashion.


I read about these cosmetics for quite some time.
Have become very popular among bloggers,
who attach importance to the ingredients of cosmetics.
My purchase consisted of two factors.
First, I ran out of cosmetics to the face
and I was at the stage of searching for something new and affordable,
and second is
BeautyHairAndFashion positive review.

Kosmetyki Organiczne z serii Recepty Babuszki Agafii
1. Organiczny krem do twarzy na dzień do 35 lat
Face day cream up to 35 years
2. Organiczny krem do twarzy na noc do 35 lat
Face night cream up to 35 years
3. Organiczny krem - żel do powiek do 35 lat
Eye cream up to 35 years




 4. Planeta Organica - Balsam Aleppo-Odżywczy - 
do wszystkich rodzajów włosów
Hair conditioner for all type of hairs
5. Recepty Babuszki Agafii - naturalny ziołowy lotion do włosów - wzmacniający
Hair herbal lotion for all type of hairs


 6. Natura Siberica - Północne Mydło-Detox 
Głębokie Oczyszczanie Skóry Twarzy-Aktywowany Węgiel, Olej Rokitnika, Cytryniec Chiński
Detox soap, deep skin cleaning



Póki co, mogę wam powiedzieć,
 że jestem bardzo zadowolona z kremów do twarzy.
Odżywka też nie jest zła, 
a najbardziej to jestem ciekawa tego małego detoxu do twarzy.
Muszę go jak najszybciej spróbować.
A wy macie jakieś doświadczenia z tego rodzaju kosmetykami?


Until now, I can tell you
  I'm very happy with the creams to the face.
Conditioner is also not bad,
but I'm the most interesting of this little face detox.
I have to try it as soon as possible.
And do you have some experience with this kind of cosmetics?

niedziela, 30 grudnia 2012

Japonesque Safari Brush Set and Bronzer Brush

Chciałam sobie kupić ten zestaw
od momentu kiedy zobaczyłam go po raz pierwszy, 
czyli jakieś kilka miesięcy temu.
Jednak cena mi się zbytnio nie podobała...
Do czasu, kiedy w sklepie internetowym,
w którym zwykle kupuję produkty Milani,
pojawiła się promocja,
no i oczywiście ceny były podane w dolarach,
czytaj - dużo niższe niż w Europie.


I wanted to buy this set
from the moment when I saw it for the first time,
that is, a few months ago.
However, I didn't like the price too much...
Till the online shop
where I typically buy Milani products,
appeared with promotion for these brushes,
and of course the prices are given in U.S. dollars,
read - much lower than in Europe.



Jeszcze nie miałam okazji ich używać,
ale zapowiadają się obiecująco.
Z jakości też jestem zadowolona,
mimo tego, że są syntetyczne.


I have not had a chance to use them,
but they look promising.
I'm happy with the quality too,
despite the fact that they are synthetic.





 
Posiadacie pędzelki tej firmy?
Jeśli tak, jesteście z nich zadowolone?


Do you have brushes of this company?
If so, are you happy with them?