Dzisiaj prezentuję kolejną paczkę,
która została zamówiona przed Nowym Rokiem.
Nie wszystko niestety zostanie u mnie,
ponieważ część tego potrzebowałam na prezent dla kogoś.
Ale pokazać wam mogę, prawda?
A jak tylko znajdę chwilkę czasu,
to postaram się zrobić zdjęcia jakiś makijaży.
Today I present another package,
which was ordered before the New Year.
Unfortunately, not everything is for me,
I needed a part of it as a gift for someone.
But I can show you, is not it?
And as soon as I find a moment of time,
I will try to take pictures of some make-up.
Cudeńka!:)))
OdpowiedzUsuńpomadeczki bardzo przyjemne :> trudno będzie się z nimi rozstawać ;D
OdpowiedzUsuńWiem... Ale zawsze mogę zamówić jeszcze raz ;)
Usuńhaha no pewnie! mi ta pierwsza od lewej się podoba :)
UsuńNie wiedziałam, że lubisz nudziaki... :)
UsuńPiękne kolory więc czekam aż zrobisz jakiś makijaż i sie nim pochwalisz :-)
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią... Tylko, żebym mogła jakoś czas na to znaleźć... 24-godzinna doba ma zdecydowanie za mało godzin ;)
UsuńJa też nie lubię tych silikonowych szczoteczek, sa twarde i czasem aż oczy bolą podczas malowania. jedynym wyjątkiem jest One by One Satin Black od Maybelline - też na początku oczy bolały, ale efekt był tak rewelacyjny, że do bólu się przyzwyczaiłam:) Poza tą maskarą, wolę, gdy szczoteczka jest gruba i puszysta:)
OdpowiedzUsuńTe pomadki są przepiękne - wszystkie! I nawet, gdybym się nimi nie malowała, to chciałabym je posiadać, takie słodkie landrynki:)) Wyślij mi taką paczuszkę :D :))
A byłaś grzeczna? ;)
UsuńPomadka o jaskraworóżowym odcieniu - genialna! :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, jak będzie wyglądać z makijażem...
OdpowiedzUsuńWhere did you get hold of the Milani cosmetics? They have been hyped in the blogosphere quite extensvely, alhthough I couldn't find them anywhere except eBay.
OdpowiedzUsuńI always order from www.cherryculture.com. I think they ship international.
Usuńszmineczki sa cudne :)
OdpowiedzUsuń