I oto kolejny box.
Tym razem też nie powaliło mnie zbytnio na kolana.
Być może to tylko ja,
albo faktycznie nie ma tutaj nic co mogłoby zachwycić.
Jedyny i największy plus to pudełka.
Podoba mi się kolor oryginalnego,
no i fakt, że go zmieniają w zależności od okoliczności.
Zdecydowana przewaga nad Carmine to muszę przyznać,
bo tamto pudełko jest koszmarne pod tym względem,
bardzo ciężko jest je otworzyć.
Ale przecież nie o pudełka tutaj chodzi, prawda?
And here's another box.
This time, I'm not really mad about what's in it..
Maybe it's just me,
or the fact there is nothing that would impress.
The only and the biggest plus is the box.
I like the color of the original,
and the fact that it changes depending on the circumstances.
The overwhelming advantage over the Carmine, I have to admit,
because their box is terrible,
very hard to open.
But it's not about box here, right?
Tym razem też nie powaliło mnie zbytnio na kolana.
Być może to tylko ja,
albo faktycznie nie ma tutaj nic co mogłoby zachwycić.
Jedyny i największy plus to pudełka.
Podoba mi się kolor oryginalnego,
no i fakt, że go zmieniają w zależności od okoliczności.
Zdecydowana przewaga nad Carmine to muszę przyznać,
bo tamto pudełko jest koszmarne pod tym względem,
bardzo ciężko jest je otworzyć.
Ale przecież nie o pudełka tutaj chodzi, prawda?
And here's another box.
This time, I'm not really mad about what's in it..
Maybe it's just me,
or the fact there is nothing that would impress.
The only and the biggest plus is the box.
I like the color of the original,
and the fact that it changes depending on the circumstances.
The overwhelming advantage over the Carmine, I have to admit,
because their box is terrible,
very hard to open.
But it's not about box here, right?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz