Nie wiem, czy wy też tak macie,
ale ja bardzo lubię oglądać na innych blogach
co ktoś sobie kupił.
I nie ma znaczenia, czy to zakupy kosmetyczne,
czy ubraniowe, bądź cokolwiek innego.
Dzisiejszy post dedykowany jest dla osób,
które mają takie samo zboczenie, jak ja.
Trochę tego jest,
ale są to zakupy i prezenty z okresu około dwóch miesięcy.
I don't know if you have it too,
but I really like to watch on other blogs
what someone bought themself.
And it doesn't matter if shopping are cosmetic
or clothes, or anything else.
Today's post is dedicated to the people
who have the same perversion as I am.
It' quite a lot,
but these are purchases and gifts from the period of about two months.
Juicy Couture "Viva La Juicy"
Emporio Armani "She"
Moje ulubione perfumy.
Z wielkiej trójcy brakuje tu jeszcze tylko D&G "The One"
My favorite perfume.
With the great trinity is missing here are only D & G "The One"
No 7 Primer "Colour Calming" red complexions
No 7 Make Up Base "Beautifully Matte"
No 7 Primer "Colour Calming" sallow complexions
Inglot Nail Polishes
Inglot Blushers
Bath&Body Works Anti-Bacterial Hand Gel
Bath&Body Works Body Lotion
ho ho ho... zakupowe szalenstwo :D
OdpowiedzUsuńSame dobrosci. Mialam probke tych Juicy i sa cudne. Wypasowe zakupy!
OdpowiedzUsuńJa też lubię te perfumy od pierwszego wąchnięcia ;)
UsuńUwielbiam takie posty! Mega zakupy:)
OdpowiedzUsuńwooow swietne zakupy :D
OdpowiedzUsuńWitam, fantastyczne zakupy :-) Mam pytanie gdzie udało Ci się kupić te cudowne etui na żel Bath&Body Works?
OdpowiedzUsuńNiestety nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, bo dostałam go od swojej przyjaciółki... Ale jeśli mam zgadywać, to najprawdopodobniej przywiozła go ze Stanów, jeśli nie ma go w ofercie polskiego sklepu.
Usuń