Tym razem manicure,
zainspirowany zdjęciem znalezionym w sieci.
Niech żyje internet, masowa kopalnia inspiracji :)
Ponieważ mam słabość do manicure'u francuskiego
i stosuję każdą jego możliwą odmianę,
tym razem nie mogło być inaczej.
Muszę przyznać, że bardzo mi się ona podoba.
Jest delikatna, subtelna, niezbyt rzucająca się w oczy,
a jednak zupełnie inna od normalnej wersji.
Do jej wykonania użyłam 2 lakierów.
Inglot 863
Barry M. Silver Glitter 142
This time, manicure,
inspired by a photograph found on the web.
Long live the internet, massive source of inspiration :)
Since I have a weakness for french manicure
and I use it every possible variety,
this time couldn't be otherwise.
I must admit that I really loved it.
It's delicate, subtle, not very obvious,
but quite different from the normal version.
I used 2 varnishes to do it.
Inglot 863
Barry M. Silver Glitter 142
nie mogę się napatrzeć na Twoje piękne paznokcie! :)
OdpowiedzUsuńlubie taki manicure
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
doskonałe pazurki:)
OdpowiedzUsuńPiękne pazurki:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚliczne paznokcie !
OdpowiedzUsuńfajny pomysł ;) ciekawie może wyglądać czarny ze srebrnym brokatem ;D
OdpowiedzUsuńI wygląda :) Już robiłam tą wersję z czarnym lakierem i powiem, że całkiem nieźle...
Usuń